BJJ w naszym Klubie.

gosć · Gość

Otóż trenując już dosyć długo w Sirocco naszły mnie pewne przemyślenia.
Chodzi mianowicie o sekcją BJJ w naszym pięknym klubie.
Tak, wiem, wiem że tak temat na forum był, lecz proszę poczekać i przeczytać dalej.
Sekcja MMA już jest, prowadzi ją bardzo dobry trener (byłem na kilku treningach) lecz czemu nie miała by powstać osobna sekcja BJJ ?
Zadaniem wojownika jest między innymi wszechstronny rozwój, dążenie do bycia lepszym/ większym... wręcz oczywistym jest że powinno to tyczyć się również Klubu który wojowników kształci.
Napisałem wyraz Klub z dużej litery ze względu na szacunek do tego miejsca.
A miejsce to jak wiadomo szczególne dla nas, adeptów sztuk walki.
Ktoś może napisać iż po co sekcja BJJ w Sirocco skoro jest sekcja MMA, a BJJ zawiera się w nim w 60%
A ja na to mogę odpowiedzieć że po co sekcja Boksu w Sirocco, skoro jest on zawarty w Muay Thai.
Ktoś jeszcze może napisać że w Łodzi jest sporo klubów z dobrymi trenerami, gdzie można trenować BJJ, może podać ich adresy i strony do ich stron głównych, polecić je.
Lecz nie oto chodzi.
Czemu Sirocco ma być gorszy od innych klubów.
Na pewno znalazła by się masa ludzi chcących trenować BJJ w naszym klubie.
Pan Danowski za pewne ma ogromną ilość kontaktów z trenerami, u nas w Polsce i za granicami kraju.
Na pewno zna więc kogoś, osobę godną nazwania mistrzem- chcącą poprowadzić u nas treningi.

Adrian

Problem polega na tym, że wszyscy dobrzy trenerzy BJJ w Łodzi posiadają swoje sekcje i raczej nikt z nich nie będzie prowadził treningów w innym klubie. Sad

gość · Gość

Właśnie to też jest problemem, lecz Prezes na pewno ma kontakty w Polsce
( i nie tylko Smile

) i pewnie znalazło by się trochę dobrych ,,wolnych" trenerów

Miyagi

W Polsce na pewno ma kontakty tylko jak sobie to wyobrazasz? Ze sciagnie sie trenera do klubu??? Tym bardziej ze 90% cwiczacych traktuje SW jako 3,4 miesieczna poprawe swojego ego.;/

gość · Gość

Miyagi

Ano wlasnie sobie sam odpowiedziales ;]