Forum Forum Łódzkiego Centrum Sztuk Walki SIROCCO Strona Główna
FAQ :: Szukaj :: Użytkownicy :: Grupy :: Galerie  :: Profil :: Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości :: Zaloguj  :: Rejestracja


Moralność

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Forum Łódzkiego Centrum Sztuk Walki SIROCCO Strona Główna -> Hyde Park
Autor Wiadomość
Pedagog




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 22:41, 26 Maj 2006 Temat postu: Moralność

Słuchajcie przedstawiam Wam jedną z moich prac z filozofi tym razem z Etyki ,a co wy myślicie o współcześnie moralnych ludziach?
Co to znaczy według Ciebie być współcześnie moralne dobrym człowiekiem.

Współczesny moralnie dobry człowiek to moim zdaniem czysto teoretyczne stwierdzenie. Nasze życie to ciągłe wyzwania w walce o byt lub lepsze dobra i umiejętności przeplatane codziennymi problemami związanymi z egzystencją lub walką o przetrwanie. Niesamowity rozwój technologii zwłaszcza w dziedzinie komunikacji i przepływu informacji oraz nieprawdopodobne tempo życia powodują ,że wielkie wartości ,które czujemy i wiemy ,że istnieją schodzą na plan dalszy i wręcz są nam niepotrzebne lub co najmniej nierozpoznawalne w tym całym „wyścigu szczurów ” w którym bierzemy udział. Smutne jest także to ,iż zaczyna się nam wydawać ,oczywiście w pewnym wieku ,że nasze życie to jakiś krótki ,dla jednych niesmaczny epizod ,a dla innych podróż przepełniona pięknymi momentami ze smutnym zakończeniem zwanym śmiercią. Charakterystyczny jednak pozostaje fakt ,że nie ma tutaj znaczenia wykształcenie czy bliskie związanie z kulturalnym stylem życia ,a nawet idąc dalej rozwojem duchowym ,rozumianym obojętnie w jaki sposób. Fakt jest taki, że wszyscy jesteśmy w tym miejscu dokładnie symboliczną chwilę i większość z nas nie rozumie, a niektórzy nawet nie odczuwają po co żyją i po co się zjawili na tym świecie. Tak więc problem moralności w zrozumieniu istot czujących ,nas filozofów może nabrać znaczenia wręcz mistycznego. Natomiast nie ma to nic wspólnego z naszą rzeczywistością i instynktami które nami kierują bez względu na to czy to nam się podoba czy nie. Kolejnym faktem jest to , że posiadamy 99 procent takich samych genów co szympans i tylko coś co stanowi 1 procent ma nas wyróżniać w tej dżungli? Tak wyróżnia nas nieprawdopodobna ilość gadżetów i zabawek, nawet obecnie niezbędnych i całkiem praktycznych i przyjemnych oraz nasze najwspanialsze zabawki do pokazywania własnej zwierzęcej władzy i próżności czyli broń , tak tutaj mamy cały arsenał naszej ukrytej w podświadomości narzędzi, sposobów i na koniec wytworów ludzkiej technologii bombowych gadżetów moralności współczesnego człowieka. Władza, szantaż ,zysk i najmodniejszy obecnie terroryzm dla chwały własnych potomków ,oczywiście by nas zapamiętali jako nieśmiertelnych wodzów i twórców itd. Nic chwalebnego , ale wszystko dla naszego dobra i źle rozumianego szczęścia. Co za obłuda! Takich historii, przykładów nie brakuje nam od tysięcy lat , zwłaszcza związanych z największą firmą stworzoną przez istoty homo sapiens w naszym układzie słonecznym - Kościołem ,ale postarajmy się skierować naszą uwagę na inne działania tego naszego jednoprocentowego potencjału genetycznego, dzięki któremu momentami czujemy się jak istoty rozumne przepełnione wątkiem jakiegoś większego sensu , którego efektem może być poczucie wewnętrznej moralności. Postaram się przedstawić swój punkt widzenia jasno bez wprowadzania zbędnych „kodów” choć to temat na czasie .
Ja w moim odczuciu jako człowiek wewnętrznie moralny, od 30 lat zajmujący się sportem i sztukami walki , a od 15 zawodowo ,śmiem stwierdzić ,że moralność na razie w moim środowisku nie została zauważona, wręcz jest mylona z grzecznością albo uprzejmością. Wielu obecnych działaczy sportowych , polityków sportu ma zachowany pewien styl i poziom wypowiedzi , niestety w wielu przykładach jest to tylko poza albo gra mająca na celu zmylenie przeciwników w postaci kolejnej grupy absolutnie nie moralnych i zaszufladkowanych urzędników czy sponsorów. Uważam także ,że wszystkie działania w tak zwanej wielkiej polityce naszego rządu to jedno wielkie kłamstwo i prywata bardzo złych i wewnętrznie nie moralnych ludzi. Uważam , że w naszym kraju rządzą nami głupi ludzie aczkolwiek w większości wykształceni i elokwentni, lecz z ich rządzenia nie wynika nic i wszyscy wiedzą, że nic nie wyniknie i niestety jest coraz gorzej. Wygląda na to ,że coraz głupsi rządzą coraz głupszymi , a przecież ktoś tych dziwnych polaczków musiał wybrać! Wiele grup społecznych jest bardzo niezadowolonych, wszędzie bieda ścinająca się z luksusem cwaniaków, lub z zaradnością maksymalne opodatkowanych biznesmenów itd. Patrząc na to wszystko , przepełnia mnie smutek ,że człowiek w ogóle nie może być istotą moralną , a tym bardziej człowiek współczesny. Na domiar złego religia także stała się biznesem, wiele ścieżek samo rozwoju z dalekiego wschodu także dawno już straciło na swojej wiarygodności. Całe grupy pseudo mistrzów zbijających kokosy na różnego rodzaju oświeceniach i inicjacjach, wszystkiego rodzaju uzdrowiciele, wielcy guru mający na swoich kontach poważne niejednokrotnie zarzuty, wszyscy razem wzięci do jednego magicznego woreczka przestali być także już dawno modni. Wiem to ponieważ sam jestem właścicielem klubu ezoterycznego.
Ale będąc w tym miejscu mojego być może mało optymistycznego wypracowania , muszę stwierdzić ,że jest parę osób, Mistrzów, które przykładem własnego życia dały nam maluczkim ciułaczom, czcicielom słodkiej kasy nadzieję ,że można być kimś innym ,że można żyć inaczej ,że można w pokorze przemierzać dni własnego życia, gdzie z każdego dnia można zrobić wspaniałą i niezwykłą przygodę. Gdzie otwierając dzieła ponadczasowych Mistrzów przenieść się do innych epok, miejsc i sytuacji. Do tych osób można by zaliczyć na pewno naszego Papieża, Dalajlama czy matkę Teresę. Dzięki takim osobom w ogóle można mówić o moralności i człowieczeństwie homo sapiens. O wielkich filozofach z naszych żałosnych 2 tysięcy lat już nie wspomnę.
Innym przykładem może być nasz wewnętrzny strach przed nieznanym, w obliczu ciężkich chorób czy problemów zaczynamy się modlić , sięgamy wtedy do swoich ukrytych źródeł pokory i myślę wtedy, gdy odczuwamy cierpienie i niewygody życia na pewno jesteśmy moralniejsi, a nawet zaryzykować stwierdzenie moralni .Nagle zaczynamy widzieć czyjeś cierpienia, niewygody ale przede wszystkim stajemy się osobami współczującymi.
Niestety, współcześnie jest nam za dobrze,zbyt wiele wyzwań i zawrotne wręcz zabójcze tempo życia powoduje,że nie mamy czasu nawet pocierpieć by wyciągnąć z tego pozytywne wnioski. Nie mamy nawet czasu na śmierć i chorobę. Myślę, że lekarstwem na nasze cywilizacyjne dolegliwości mogłaby być medytacja i naprawdę szczera modlitwa, choć nie odczuwając efektów modlitwy szybko nam się by znudziła.
Tak, więc podsumowując wszystkie wątki moim zdaniem człowiek współczesny nie jest osobą moralną, ponieważ nie ma na to szans i czasu. Walka na ringu życia i udział w wyścigu szczurów powoduje, że nie długo moralność stanie się tylko czystym akademickim przedmiotem rozważania,a może już jest? Nie potrafię powiedzieć , dla mnie moralność to coś pięknego jako młody chłopak wychowałem się na legendach dalekiego wschodu,potem zwiedziłem Chiny, Koreę oraz Tajlandie w poszukaniu prawd i niezwykłych umiejętności. Żyłem tajemniczym światem Dżang Hu nawet zostałem przyjęty do osobistej rodziny mistrza Bao Wen Guanga z Chinwoo ,z powstania bokserów w Shanghaju, ale niestety rzeczywistość mnie po prostu zawiodła , zostałem wielokrotnie oszukany przez swoich najbliższych uczniów i współpracowników , zdradzony przez żonę i przyjaciół ,tak więc moje sny i marzenia pozostały tylko w sercu. I nie wiem niestety czy już mógłbym nazwać się osobą moralną. Podobne historie zaobserwowałem u wielu ludzi. Niestety moralność jest stara i nie modna. Lecz może to właśnie ona daje nam wewnętrzne poczucie godności i w trudnych chwilach pomaga wysoko i dumnie trzymać głowę! Myślę ,że warto być współcześnie moralnie dobrym człowiekiem niestety tylko dla siebie i to powinno wystarczyć mądrym ludziom dążącym do samo doskonalenia . Ja w to wierzę i jestem z siebie dumny , że mogę pisać takie słowa będąc tutaj na studiach i szukać ciągle w sobie tak wielu zatajonych tajemnic naszego życia i związanych z nim emocji i wiedzy. Jutro przecież jest nowy dzień ....i na pewno postaram się szeroko uśmiechnąć bez względu na to co mnie spotka.
Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baczny Obserwator
Gość






PostWysłany: Sob 18:42, 27 Maj 2006 Temat postu: Krótko o faktach..

Cóż.. Moralność to jedno z takich słów, którego zakres jest nakreślany przez każdą kulturę, społeczność.. Widełki odznaczające zachowania moralne od niemoralnych ulegały i ulegają zmianie z każdą niemal dekadą. Gdybyśmy zapytali dziesiątkę, dwudziestkę czy nawet setkę przypadkowych ludzi na ulicy o to, czym jest moralność i jakie zachowania uważają za jej wykładnik, zapewne zdania byłyby maksymalnie różne. Dlaczego tak się dzieje ? Na to moga mieć wpływ wspomniane przez Ciebie róznice w materiale genetycznym człowieka i szympansa (moje źródła podają, że jest to 2%- co nie zmienia Twojej ogólnej koncepcji, więc nie ma większego znaczenia), które to może właśnie powodują, że każdy z nas ma ochotę zastanowić się nad własnym życiem, czy tym co go otacza.. Może być to też kawałek nieziemskiej cząstki tknięty w nas przez Matkę Naturę, Światłość, Boga.. Każdy niech nazywa To po swojemu. Jednak fakt, że mamy możliwość świadomego życia i związanych z nim wyborów jest niezaprzeczalny. Właśnie obecność wielu dostępnych ścieżek i ewentualnych działań spowodowało powstanie pojęcia moralności, moralnego wyboru i innych, pochodnych..
Natomiast zakreślenie marginesów tej "moralności" uważam za indywidualną sprawę każdego z nas. Zdania nie będą się zgadzały, nie będziemy dochodzić do konsensusu w 100 %, ale czy nie na tym polega smak ludzkiego życia ? Mamy własne poglądy, żeby się nim dzielić i debatować.. Dzieki za chwilę poświęconego na przeczytanie tego postu czasu..

P.S. Z dala od złośliwości myślę, że jeżeli masz jakieś wątpliwości to zajrzyj do słownika i napisz słowo poprawnie. Ogólnie mówiąc ciekawa praca, tylko błędy przymiotników z "nie" rażą w oczy. Smile Zwyczajnie nie pasują do studenta.

P.S.2. Zastanawiam się dlaczego każdy Twój post na tym forum zawiera pewien procent nienawiści skierowanej do ludzi. I tak zrobisz co zechcesz, ale życie biegnie dalej i czasem warto wytęzyć wzrok patrząc w przyszłość niż ciągle odwracać się i zerkać na to, co minęło.
Powrót do góry
mercedes




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:07, 27 Maj 2006 Temat postu:

Moralność - wiara we władze reguł, których nie przestrzeganie prowadzi do kary, samo rozumowanie moralne pozostaje przede wszystkim pod wplywem egocentryzmu i centracji myślenia ( można wywnioskować z tych terminów, że moralnośc kształtuje sie dopiero u dzieci w wieku okolo 7 - 9 lat ) Dzieci uczą się regul, zasad postępowania od autorytetów - najcześciej są to rodzice. Moralność nie polega na poznawaniu siebie czy innych jest to ściśle określony sposób myślenia, które dana osoba uważa za właściwy.
Oprucz tego moralność nie jest w jaki kolwiek sposób powiązana z inteligencją czy wiedzą, wielu naukowców, badaczy uważa, że osoby wybitnie inteligentne charakteryzowaly szczególnym okrucieństwem co w większości społeczeństw uznano by za zachowanie nie moralne, dla przykładu można podać nazwiska Goebbels-a czy Goring-a - ludzi bardzo inteligentnych o bardzo wysokim IQ i zarazem jak okrutnych.
Można być moralnym w swoich oczach i postępować według własnych reguł, ale zawsze znajdzie sie ktoś kto uzna, iż nasze zachowanie jest niemoralne.

p.s. wyżej napisany tekst nie jest najlepszej jakośći, ale to z powodu późnej godziny, i należy zaznaczyć że oparty jest na pracach wybitnych psychologów takich jak Piaget, Kohlberg, Zimbardo. Very Happy

pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 11:27, 06 Cze 2006 Temat postu:

Praca zaliczona na 5!!!i pomimo strasznie rażącej niektórych pisowni nie z przymiotnikami..Pzdr
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 12:46, 07 Cze 2006 Temat postu:

A co to za szkola (podobno humanistyczna ? ) gdzie praca z bledami ortograficznymi jest zaliczana na 5 ?
Powrót do góry
Pedagog




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 19:49, 07 Cze 2006 Temat postu:

Gadaj z dupą to cie osra ,stare powiedzenie gościu.Jak masz jakiś problem to możemy pogadać osobście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum Forum Łódzkiego Centrum Sztuk Walki SIROCCO Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by JR9 for stylerbb.net Bearshare
Regulamin